Jak było dziś na treningu 3

Przepraszam, że się wtrącam ale ktoś tu zawsze tak bardzo pilnuje żeby nie spamić....

Jo, wykłady z romaji będą ^^

ke? z czego??

Hmmm wysoce niesprytnym z mojej strony było nabawić się zakwasów w przeddzień wyjazdu do Łodzi

uff myślałam że to tylko mi tak sie zrobiło. Ponoć na zakwasy najlepsze ćwiczenia, ciepły prysznic i masaż. I jeszcze wiecej ćwiczeń

Wg badań masaż nie skraca zakwasów nawet o minutę. Ale na pewno jest przyjemnie
Wg badań nic nie skraca zakwasów, tak właściwie

Nauczyciel od biologi coś tam mówił że rozciąganie częste pomaga

To wg dawnej wiedzy, ostatnio sporo badań było nowych i różne dziwne rzeczy powynikały z tego

Acz częste rozciąganie na pewno działa profilaktycznie

Więc pan Stanisław kłamie... straciłam do niego wszelki szacunek i powiem mu co sadzą o zakwasach nowe badania
Ale wracając do tematu dobrze że trening sie odbył na sali "nie po stronie słońca", bo sala obok czyli sala "od strony słońca" przesiąkała dusznością

No i słońce w oczy świeci ale i tak jest zarąbiście! :]

piwo dobrze działa na zakwasy:)

I morfina, tak słyszałem

morfina jest dobra na wszystko, tak słyszałem;). A piwo rzeczywiście działa, byle z umiarem:)

modlitwa podobno też:p

ale piwo to trzeba stosować od zewnątrz, np poprzez smarowanie się nim (wtf?) czy od środka, czyli pić?

Piwo stosowane zewnętrznie jest dobre tylko na wzmocnienie włosów i w konkursach miss mokrego podkoszulka. W pozostałych przypadkach zalecana jest konsumpcja:).

wróciliście z Łodzi, ale ciągle nie widać jakiegoś postu z przechwałkami typu: "A ja dostałem wp***dol od senseia Kustosza!", opowiedzcie jak było! czy warto było jechać? i co z naszymi zekkenami?

Zekken do odbioru na treningu w środę. Niekt nie pisze bo mamy zakwasy . Sensei Kusztosza nie było na treningu, wpadł tylko z zekkenami. A co do treningu... Sajka wszystkich ograła w pokera

No a jak
I ktoś mi jest winien zupkę... ^^

Chciałem podziękować całej ekipie, zwłaszcza tym którzy musieli moje żenujące błędy poprawiać, sorry, że tak na forum, ale zapomniałem wcześniej Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia na treningu

Nie żenujące błędy tylko brak doświadczenia.

Racja, ale jak najszybciej muszę to nadrobić

Taak :] Ja też dziękuję. Lewa pięta będzie ćwiczona w domu

Było zarąbiście ! Jak zawsze zresztą

No i Damianowy trening za nami...
tak było: