Październik

Jest wcześnie, ale będę wyjeżdżał i chcę zaznaczyć swoje warunki dotyczące treningów w kolejnym sezonie. Dostałem nowy plan i jest niestety jeszcze bardziej do dupy.

Pn koniec o 17:45
Wt 17:15
Śr 17:45
Czw 18:30
Pt 16:30*

Czyli na razie najbardziej pasuje mi wtorek i piątek. No i sobota. I niedziela.

* - nie wiem na jakiej sali będziemy mieli, ale jeszcze muszę dojechać na miejsce (:

Byłem wypytać na Olimpijczyku.
Sala A - ta z ringiem - jest wolna niestety znów wieczorami tylko. Nie było szans na coś wcześniejszego, bo wszystko jest zaklepane przez "zasiedzenie." Dokładne godziny do wyboru za chwilę wypiszę. Co natomiast się zmieniło: remont na olimpijczyku w toku, wymieniają okna. Fajnie. Będzie milej, cieplej, jaśniej. Podłogi zostają stare. Jest jednak jedna poważna - potencjalna - zmiana: rzeczona sala A być może nie będzie już "z ringiem". Wszyscy są przeciwni ringowi, z tego co mówiła nasza ulubiona pani, i będą lobbować u szefowej żeby ring usunąć na stałe. Nie muszę chyba mówić jak "akuratnie" by dla nas było. Oczywiście powiedziałem, że przyłączamy się do apelu. Teraz godziny, właściwie nie ma innych opcji niż te niżej podane:

Pon: 19:30-21:00
Środa: 19:30-21:00
Sobota: 10:00-12:00 (lub 9:00 jak wolimy, czyli po staremu).

Mamy jeszcze do wyboru, wymiennie, 2 terminy:
Wtorek: 19:00-20:30
Czwartek: 19:00-20:30
Czyli start pół godziny wcześniej.

Spostrzeżenia: tak, planuję 3 treningi w tygodniu. Będzie to wymagało, jak zwykle, dyscypliny finansowej i odpowiedniej frekwencji. W sobotę zaznaczyłem, że chcielibyśmy 2h trening, w założeniu byłby to trening dla tych bardziej zaawansowanych (czyt. tych z bogu/nadających się do wbicia w bogu)

Wiem, że tak późna pora nie będzie pasowała części osób , ale nie ma za bardzo innego wyboru. Można by poszukać sal w szkołach, kontakty mamy, ale większość z nich na propozycję "45 zeta max możemy płacić" nas wyśmieją. Jak nas przyciśnie, to poszukamy gdzie indziej. W końcu lubicie Olimpijczyka, nie?

Feel free to comment.

Godziny mi pasują, jakie by nie były. Co tu dużó mówić, stęskniłem się też za myciem podłogi na olimpijczyku:). Jestem jak najbardziej za!

(: Fajnie. Olimpijczyk nie jest zły. Czyli godziny mi pasują, chyba, że pojawi się wf nieprzychylnie. Szym, postarasz się coś napisać w tej sprawie? Będę dozgonnie wdzięczny. Nawet dam się rozjechać za pierwszym razem w Warcrafta (:

Spostrzeżenia: tak, planuję 3 treningi w tygodniu.

Aż mi się ryło uśmiechnęło

Viva Olimpijczyk!

Olimpijczyk jest w remoncie. Wciąż. W tym tygodniu nie ma szans na ćwiczenie, więc zostajemy na lodzie :/

Oto fotki:
duża sala


i nasza sala, z ringiem

tylko niech sie nie ważą lakierować podłogi bo pozabijam!!!!

o złoo!!! jeśli ten remont jest przeprowadzany z podobnym zaangażowaniem jak np. remonty polskich dróg to nieprędko wejdziemy na salę:/, są jakieś alternatywy?

zawsze można wynająć salę w jakiejś szkole, ale chyba nas na to nie stać... ,a niestety jest raczej za zimno żeby ćwiczyć na świeżym powietrzu

how not imba is that?

miclis napisał:zawsze można wynająć salę w jakiejś szkole, ale chyba nas na to nie stać... ,a niestety jest raczej za zimno żeby ćwiczyć na świeżym powietrzu

No w praktyce to wygląda tak, że już próbowaliśmy, i zazwyczaj wszystkie rozsądne terminy są pozajmowane, ewentualnie właśnie zostają te bardzo drogie terminy (cytując panie z olimpijczyka: tak tanio jak u nas nigdzie nie znajdziecie).

Azyjka napisał:tylko niech sie nie ważą lakierować podłogi bo pozabijam!!!!

Wypadałoby uczęszczać na treningi żeby narzekać, nie? Ale poważnie: nie, nie zamierzają. Może za rok będą wymieniać parkiet, ale z tego co wiem to najpierw ogrzewanie, podłoga na koniec... No bo po co mieliby to robić przecież? Polska FTW!

Ejże, Szym! Asia po prostu troszczy się o nasze stopy:), prawda?

Mam nadzieję, że ten pył z parkietu jakoś uprzatną. Nie będą chyba czekać na kendoków ze szmatami w ręku?

Budowlańcy przelecą raz z odkurzaczem i zaproszą kendoków do testów wszystkich podłóg. Oczywiście ze wstępnym obrządkiem czyszczenia jej ;P

A niech tam. Mogę nawet gruz wynosić. Byle treningi zaczęły się jak najprędzej.

dr_Spankenstein napisał:A niech tam. Mogę nawet gruz wynosić. Byle treningi zaczęły się jak najprędzej.

Też im to zaproponowałem
"Przyprowadzę Marcina, on powynosi wam gruz."

yyyy..po zdjęciach widzę że ten remont ma szansę się przeeciągniąąąąć:/ mamy jakis urgent alternativ

dr_Spankenstein napisał:
Mam nadzieję, że ten pył z parkietu jakoś uprzatną.

Pył.

Alternatywa jest taka:

albo poszukujemy, urgently, sali na najbliższy tydzień-dwa, albo czekamy tydzień-dwa, bo duża sala już jest zrobiona, uprzątanie do końca bieżącego tygodnia prawie na pewno się zakończy (więc w przyszłą sobotę, z - zaznaczam - informacji jakie posiadam, odbędzie się już normalnie).

Koło Piotra i Pawła na Al.Legionów jest jakaś szkoła to zajadę o 8ej jutro do nich.

pisząć "przyszłą sobotę" miałeś na myśli sobotę 4 października?

Umba fucked... w SZP8 chcą 60zł za 1h +20 dla pracownika,jedyny termin wolny-niedziela

dr_Spankenstein napisał:pisząć "przyszłą sobotę" miałeś na myśli sobotę 4 października?

4 października mieliśmy ćwiczyć, ale nie ćwiczymy. Prawdopodobnie następna sobota, ewentualnie zobaczymy co da się zrobić ze środą. Będę trzymał rękę na pulsie.

Co do wypowiedzi Marka: no właśnie, dlatego nie biegamy jak głupi po szkołach, bo już bywało że biegałem kilka dni z rzędu za dyrektorem, jak w końcu znalazł czas to mnie odsyłał gdzieśtam, gdzie mi rzucili taki koszt że szkoda fatygi było :/

A jednak, częste wizyty na Olimpijczyku dały efekt: ćwiczymy w najbliższą sobotę o 9 rano, na dużej sali. Środa jeszcze odpada, bo mała sala ciągle w syfie, ale do następnej środy (8.10) prawdopodobnie już będzie działać. Treningi poniedziałkowe uzależnione od frekwencji.

No, to ćwiczymy, nabiegałem się, to teraz przyzwoicie z waszej strony będzie pokazać się na treningu. Zaczynamy następny miesiąc, z wybojami, ale jednak. Faito!

PS. jest możliwość przesunięcia sobotnich treningów na 10:00, ale musicie mnie przekonać że bardzo chcecie

super!

SUPER,ja akurat zdązyłem się umówic na ostrą libację w piątek z pierwszoligowymi zawodnikami ale w choćby nie wiem jakim stanie postaram się być