Plany wakacyjne

Zamknęli nam Olimpijczyka. Czas pomyśleć co z wakacjami, a ściślej, z Lipcem.
Opcji jest kilka, ale przede wszystkim potrzeba chętnych, bez tego ni rusz
Powinniśmy się zebrać i ustalić ile osób będzie (powtarzam: "będzie") chodzić. Następnie zbieramy składkę, liczymy z góry na ile treningów nam starcza, potem myślimy dalej. Wątpię, żeby było nas stać na 2 treningi tygodniowo, w okrojonym ze studentów składzie, więc rysują się przed nami takie możliwości: albo organizujemy 1 trening tygodniowo przez lipiec, albo przez 2 pierwsze tygodnie robimy po 2 keiko (co z mojego punktu widzenia jest lepsze, bo wyjeżdżam na kendo-obóz 16 lipca; )

Wypowiadać się. Wszyscy. Proszę bez "chyba", "może", "jeśli", "gdyby" i innych słów z rodziny tych przypuszczających

Proponuję zacząć od zebrania, tak kendoków jak i składek. To da podstawy do ustalenia co dalej. Co do obecności na treningach - po moim wczorajszym "wyskoku" wolę nie nadużywać słowa "będę" :/, niemniej jednak na zebraniu się zjawię i składkę z góry opłacę.

Kiedy zebranie? Proponuję dzisiejszy wieczór, bo wyjeżdżam do domu, wracam w środę najprawdopodobniej.

Mi pasuje. O której i gdzie?

No we dwójkę to za mało, czekamy aż reszta się odezwie

Wygląda na to iż nie wszyscy ostatnio odwiedzają forum. Może smsy z bramki internetowej do wszystkich kendoków obudziłoby towarzystwo.

Me będzie, zapłaci. Na pewno.

Co prawda 12 lipca wyjeżdżam, ale do tego czasu będę chodził. Na następnym treningu wpłacę składkę.

ja bede chodził, ale do konca lipca odpadają poniedziałki bo pracuje do 18 tej

Tomaszu, Dawidu, Smogu, Danielu. Odezwać się. Jeśli któryś nie zagląda na forum, to dajcie im znać, kto ma kontakt.

z davidu/tomaszu jest kontaktu na naszu klasu

To dajcie im znać plz żeby się na forum wypowiedzieli, nieważne czy zamierzają ćwiczyć czy nie. Ja ich chyba na nk nie mam btw.

Smogu ma prace, dzis sie w pracy z Marcinem widziałem. Smogu bedzie chodzic, Smogu bedzie płacić składki. jedyne co musze wiedziec, to kiedy i czemu tak drogo :f a tak serio i bez jaj - jak bedzie jakas konkretna godzina, to wtedy sobie po prostu moje godziny pracy w Kardze tak ułożę i wezme zmiany tak, by móc na trening przyjsc.

Tak bedziemy z dawidem Tylko musimy ogarnac sie z pracą , Wybaczcie ze dopiero teraz sie odzywam;]

No więc, wiadomość od senpai, któremu zamula net przez co nie może przekazać tego osobiście:

Jutro (środa) o 20.00 spotkanie wszystkich kendoków, tam gdzie robiliśmy kirikaeshi, nad rzeką. Nie brać patyków, będziemy rozmawiać i ustalać co i jak z wakacyjnymi treningami. Obecność obowiązkowa raczej.

Roger that.

Ponieważ ćwiczę od bardzo niedawna nie wiem gdzie jest to "miejsce nad rzeką". Mógłby ktoś powiedzieć gdzie to jest?

No dobra w końcu jestem

miclis napisał:Ponieważ ćwiczę od bardzo niedawna nie wiem gdzie jest to "miejsce nad rzeką". Mógłby ktoś powiedzieć gdzie to jest?

No już nieważne (a miejsce opisane było w którymś poście gdzieś tam na forum, trzeba szukać: ). Anyway, oto co ustaliliśmy:
Większość zadecydowała: wymyśliliśmy, że każdy z chętnych stawia jeden trening, tj. 45 zeta daje; mamy jak na razie 6 pewniaków, czyli 6 pewnych treningów. Jeśli ktoś jeszcze dojdzie, to zorganizuje się więcej.

Najbliższy już jutro, na sali UMK (koło OdNowy, wejście z tyłu), ok 18:30 (godzina jeszcze zostanie ustalona i, miejmy nadzieję, podana jutro na forum-jeśli nie, to trenujemy zgodnie z tą godziną, zjawiając się oczywiście przynajmniej kwadrans wcześniej).

Jeśli coś nieprzewidzianego wypadnie, to oczywiście info pojawi się na forum. Zaglądajcie więc, często

Duży update.
Na początku parę mniej miłych słów.
Daliście dupy, kolokwialnie mówiąc. Dlaczego? Bo kiedy jakieś 2 tyg temu na treningu chciałem ustalać co z tą salą, to nie było z kim. Teraz już wszystkie (patrz fotka) terminy wieczorne (poza 20:00 w środy) są zajęte. Obie sale (mają tam dwie sale, obie piękne).



Jedyna opcja, jak widać na grafiku (obciąłem godziny, ale rozrzut jest co półtorej h, więc można sobie łatwo policzyć) to godzina 17 lub 15:30. Ta ostatnia odpada, jako że mamy wśród nas ludzi pracujących.
Ćwiczymy na 17, albo wcale.

Byłem też rozmawiać w 4 LO, bo mieszkam vis a vis, ale słabo to wygląda, mówią że 45 za trening to mało dla nich. Jeszcze mam się z nimi rozmówić w poniedziałek, ale rokowania są mierne.

Także podsumowując: dziś o 16:30 spotykamy się pod salą UMK koło OdNowy.

Nie wiedziałęm o zmianie i przyjechałem na 18 30 Lekkie zdziwienie - niezapomniane

Eeeee... ale my wychodziliśmy stamtąd przed 19 i Ciebie nie było. Damian też był na 18:30, i jego widzieliśmy.
A tak w ogóle: czytaliście wczorajszy post?

"godzina jeszcze zostanie ustalona i, miejmy nadzieję, podana jutro na forum"

Do tego wysłałem esa z netu zbiorowego przed treningiem, m.in. do Ciebie Tomaszu:)

Możecie winić tylko siebie

Jakie są terminy treningów na najbliższe dni? Przez openera wyleciało mi to z głowy:).