Jak było dziś na treningu

Wzorem poznańskiego forum tworzę specjalny kącik dla tych którzy mają jakieś pytania czy wątpliwości, albo po prostu chcą się czymś podzielić odnośnie treningów, póki wspomnienia świeże. Z treningu na trening może się to rozwinąć w całkiem ciekawą lekturę dla nowoprzybyłych. Bez zbytniego spamienia proszę, zachowajcie umiar

dla mnie trudne były te kroki z tym podwójnym wypadem/tupnięciem oraz te kroki z tym wypadem i atakiem na men.
A tak to jest oki co nie znaczy łatwo ...

No, i już zdobywamy wiedzę: tupnięcie to fumikomi (termin do zapamiętania), jeden z warunków zaliczenia ataku Kupa czasu zanim się człowiek tego nauczy ^^

Skóra lewej stopy na tym treningu była bliska zdarcia, ale wytrzymała! Kocham ją! Moje delikatne stópki zaczynają dorastać. Stają się mężne i dzielne. Do niepamięci odchodzą chwilę, gdy chciałem sobie odgryźć rękę spryskawszy gołe mięso "syry" spirytem

Zedrzesz jeszcze nie raz, choć teraz treningi częstsze będą, to może w końcu się stopy przyzwyczają. Ja ostatnio często zrywałem :/

Zaworov napisał:Skóra lewej stopy na tym treningu była bliska zdarcia, ale wytrzymała! Kocham ją! Moje delikatne stópki zaczynają dorastać. Stają się mężne i dzielne. Do niepamięci odchodzą chwilę, gdy chciałem sobie odgryźć rękę spryskawszy gołe mięso "syry" spirytem

Błąd. Spiryt jest do użytku wewnętrznego nie zewnętrznego!

Papciu, i kto to mówi o nie trenowaniu ...

Dobry trening, dostaliśmy dużą salę. Ładne kiai, nawet ładne fumikomi. Pamiętać o biodrach ^^

To już nudne. Wszystkie treningi mi się podobają. Zabawnie było stracić głos od kiai. Stopy znowu wytrzymały. Nareszcie pojawiła się karność! Pompeczki, pompeczki!

Daddy jest chory i leży w łóżeczku a i tak mam łzy w oczach, ze nie mogłem byc...

Zaworov napisał:To już nudne. Wszystkie treningi mi się podobają. Zabawnie było stracić głos od kiai. Stopy znowu wytrzymały. Nareszcie pojawiła się karność! Pompeczki, pompeczki!

heh, pompeczki za nie uwazanie (gadanie) czy za cos innego??

m.in za szymowe "hajime" a nasz brak reakcji xD

Ej, dajcie już spokój ze spamieniem w KAŻDYM topicu, ok? Bo będę wywalał posty Do spamienia jest OFF, w pozostałych tematach zachowajcie umiar (sam święty nie jestem w tej kwestii, ale bez przesady)

Dodam tylko, że fajny byłby taki trening jeszcze wieczorkiem dzisiaj :]

patrzcie jaki nadgorliwy zawór!
ja się także przyłączam do anty-spamowego apelu! tak!

O podwójnym sobotnim (i byc moze pojedynczym niedzielnym: ) treningu pomyślimy jak będzie ktoś wizytował, być może zaprosi się wtedy też ludzi z Bydy. Wiąże się to niestety ze zrzutą pokrywającą dodatkowe koszty wynajmu sali+wyżywienia wizytujących, tak jak to robiliśmy w przypadku wizyt Hiroshiego w przeszłości. Nie wychodzi to specjalnie dużo, ale, na Croma, WARTO

Tak to jest jak wstaję zbyt wcześnie. Miesza mi się w głowie. Czasami zamieniam się w nadgorliwca.

Ale trzeba przyznać że jak się tak rano w sobotę na keiko wstaje to dzień i dłuższy, i lepszy jakiś

Wiąże się to niestety ze zrzutą pokrywającą dodatkowe koszty wynajmu sali+wyżywienia wizytujących

Jakie żarcie?

a zależy kto przyjedzie

Np jakbym ja był wizytującym to by się nie wypłacili

Uzależniacie od stopnia? Na przykład: siódmy dan - homar i kawior z szampanem, 5 kyu - kanapki ze smalcem?

chciałbys za 5 te kiu kanapki ze smalcem

Za 5 kyu trzeba było by latać po te kanapki ze smalcem

Zależnie od stopnia w sępieniu. Ja mam 10 dana w sępaiźmie, jestem O-sensei i w ogóle